Dzień dobry, nazywam się Zuzia. Jestem małą suczką, urodziłam się 25 maja 2014 roku. 24 stycznia 2024 roku zostałam przywieziona przez rodzinę mojej właścicielki, która trafiła do szpitala. Do tej pory mieszkałam w mieszkaniu, wcześniej gdy moja właścicielka była na siłach chodziłyśmy na spacery, ostatnimi czasy nie było już tak dobrze. A co za tym idzie, nieco odzwyczaiłam się od chodzenia na smyczy stąd też brak obroży czy szelek. Przywieziono mnie w transporterze, z którego nie chciałam wyjść. Stawiałam duży opór, warczałam, jednak nie zniechęciło to mojej opiekunki w schronisku, aby na nowo pokazać mi jak może być fajnie gdy słoneczko otula moje ciałko przy delikatnym wietrze. Jeszcze nie pałam do nikogo super sympatią jednak już wyczuwam moim bystrym noskiem, że tak łatwo to mi tu nie odpuszczą, nie pozwolą mi siedzieć w kącie i się smucić. To chyba dobrze :)

Tak więc z zalet mogę powiedzieć, że jestem bardzo spokojną, cichutką do granic możliwości sunią. Poniekąd sunią z charakterem przy odpowiednim podejściu z łagodnym usposobieniem. Z pewnością moje zachowanie będzie się efektownie zmieniało, tak więc będą na bieżąco meldować moje sukcesy w tym zakresie. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam już zaczipowana. Niebawem czeka mnie zabieg sterylizacji.